Witam !
Jak w tytule. W poniedziałek 15 listopada zdałem egzamin na prawo jazdy, dziś mamy 25 listopada, mam takie pytanie, jeżeli wsiadłbym teraz do samochodu i złapała by mnie Policja, to czy dostałbym mandat za jazdę bez uprawnień 500 zł ? czy po prostu mandat za nie posiadanie przy sobie dokument tj. 50 zł ? Chciałbym dodać jeszcze że mam wyrok w zawieszeniu za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Czy w takim przypadku mogli by mi odwiesić ten wyrok za takie wykroczenie ?

z góry dziękuje za odpowiedź

Wyroku odwiesić nie można. Wszystko jest zależne od tego, czy decyzja w starostwie juz została wydana. Jezeli tak to mandat wynosi 50, jeżeli nie to 500.

Witaj !
Proponuję zadzwonić do Wydziału w Warszawie i upewnić się że jesteś już w bazie danych kierowców, przypuszczam że powinieneś być, zwykle trwa to maksymalnie 3-4 dni.  Jeżeli tak to jesteś brany pod uwagę jak każdy kierowca, mimo to że nie masz przy sobie dokumentu. Tak więc przy ewentualnej kontroli przez Policję myślę że w najgorszym wypadku mandat 50 zł i jedziesz dalej. A co do Twojego wyroku w zawieszeniu, to wykroczenie takie jak brak dokumentów przy sobie, czy przekroczenie prędkości, czy jakiekolwiek inne wykroczenie na drodze, to tylko wykroczenie, a Ty wyrok masz za przestępstwo, bo jazda samochodem po spożyciu alkoholu jest przestępstwem karanym. Tak więc nie obawiaj się o odwieszenie wyroku.

Zgadzam się z wypowiedzią kolegi wyżej. Wyroku nie mogą Ci odwiesić ponieważ jeżeliby mieli Ci go odwieszać za każde wykroczenie, każdą jazde bez świateł, nie zapięcie pasów, przekroczenie prędkości, lub złamanie jakiegokolwiek przepisu ruchu drogowego wyrok zostawałby odwieszony, a to tak nie działa. Żeby Twój wyrok został odwieszony musiałbyś prowadzić samochód nietrzeźwy, a myśle że drugi raz już nie popełnisz tego samego błędu. :)

Nie wiem czy to Ci pomoże, ale ja kiedyś miałem taki przypadek że złapali mnie do kontroli i okazało się że nie mam żadnych dokumentów przy sobie, dosłownie żadnych(dowodu, prawka, dowodu rejestracyjnego..). Panowie policjanci poprosili mnie abym dmuchnął w alkomat, oczywiście wynik: 0.00. Wypytali mnie wszystkiego, imie nazwisko m-sce zam. na kogo pojazd zarejstrowany .. itd. pamiętam swój pesel więc podałem, za jakieś 15 min po sprawdzeniu moich danych które się zgadzały zostałem puszczony i pojechałem dalej :) A zapomniałem dodać + mandacik za nie posiadanie przy sobie uprawnień 50zł.